Dzisiaj odwiedziłam swoich rodziców i tato pokazywał mi swój klaser na monety i różne inne jego skarby. Najbardziej jednak zdziwił mnie jego kompas, nigdy nie wiedziałam, że go ma. Nie chwalił się tym, że ma go po swoim ojcu. Super sprawa, chociaż ja się nie umiem nim obsługiwać, bo z Geografii byłam zawsze słaba, ale tato obiecał, że mnie nauczy :P